Asia

warning: Creating default object from empty value in /home/users/chorosnet/public_html/pk2/modules/taxonomy/taxonomy.module on line 1388.

Gadu Gadu KWA KWA! Czyli zwierzęce rozmówki - Nicola Davies

Zapewne nazwisko Davies nie mówi wam wam , ale autorka, po studiach z zoologii na uniwersytecie w Cambridge, jest fachowcem, który z pełnym profesjonalizmem może się wypowiadać na temat komunikacji w świecie zwierząt. Do tego jest to kobieta z fantazją – mieszka sobie z owieczką szetlandzką, którą strzyże kuchennymi nożycami. Hmm... – co tu dużo mówić – ktoś taki z pewnością potrafi przemówić do dziecięcej wyobraźni.

okładka książki

Dziewczynki ze świata maskotek - Anja Snellman

Okazuje się, że najnowsza książka Anji Snellman „Dziewczynki ze świata maskotek”, to nie jest opowieść wyssana z palca dla podsycenia wyobraźni czytelników. Autorka przed zabraniem się do swojej pisarskiej pracy mocno zaangażowała się w zagłębienie tematu kolonializmu dwudziestego pierwszego wieku. Nie tylko zapoznała się z dostępnymi jej książkami i pracami naukowymi o tej tematyce, ale także poświęciła wiele czasu na rozmowy z ludźmi bezpośrednio powiązanymi z sexbiznesem – od sierżantów i komisarzy policji po chłopców i dziewczęta wykorzystywanych w sexrozrywce. Po takim przygotowaniu autorka nie serwuje nam podręcznika prostytucji, ale piękną, głęboką powieść mającą w sobie wiele z dramatu obyczajowego i portretu psychologicznego.

okładka książki

Basia i opiekunka. Basia i Boże Narodzenie. – Zofia Stanecka

Bohaterka książek, Basia, to bardzo sympatyczna dziewczynka, co nie oznacza jednak, że jest landrynkową różową księżniczką z aureolką nad głową. To prawdziwa stuprocentowa dziewczynka. Potrafi pomagać w domu – na przykład przy lepieniu uszek do wigilijnego barszczu. Równie często psoci. Przykładowo – wycinanie krawatów z domowego obrusa w świecie dorosłych nie jest mile widziane. Basia cieszy się, dziwi, gniewa, jest niezadowolona z perspektywy posiadania opiekunki i żadne dziecięce emocje i dylematy nie są jej obce. Z pewnością każdy młody czytelnik znajdzie płaszczyznę, w której będzie mógł się z Basią całkowicie utożsamić.

okładka książki

Kto to widział – Przewodnik dla dzieci po Łazienkach Warszawskich

Kto to widział nie jest zwykłą książką. Nie jest też tradycyjnym przewodnikiem. Autorzy zapraszają dzieci do jej współtworzenia. Sama chętnie chwyciłabym za kredki by zabrać się za jej uzupełnianie, ale obawiam się, że mój syn mógłby mi tego nie wybaczyć. Idealną sytuacją byłoby zabranie przewodnika ze sobą na spacer po Łazienkach i „kolorowanie” go w miarę zwiedzania kolejnych miejsc i obiektów. W dowolnej kasie parku można wypożyczyć specjalnie do tego celu przygotowany koszyczek z materiałami plastycznymi.

okładka książki

Dłoń – Michał Dąbrowski

Książka Michała Dąbrowskiego trafiła w moje ręce niemal ciepła, prosto spod drukarskiej prasy. Musiało jednak minąć trochę czasu, nim mogłam zabrać się do przelewania swoich wrażeń z lektury na papier. Jest to bezsprzecznie jedna z najbardziej poruszających powieści jakie w ostatnich latach miałam okazję czytać.

okładka książki

Jeśli zostanę – Gayle Forman

Oregon, godzina 7:09. Razem z amerykańską rodzinką zasiadamy do śniadania. Przy stole siedzą: dość ekscentryczni rodzice, siedemnastoletnia Mia i jej młodszy braciszek Teddy. Nikt z nich nie jest idealny, ale wszyscy od pierwszych stron wzbudzają sympatie czytelnika. Widzimy wręcz sielankowy, familijny obrazek.

okładka książki

Brak złudzeń – Marcin Pietraszek

Dla realistów ta książka będzie jak pokrzepiająca, mocna, poranna kawa budząca umysł na kolejny dzień pracy. Dla hurraoptymistów, to będzie czarna lura, a jej smakowanie może się okazać bardzo nieprzyjemnym doświadczeniem. Pesymiści będa się rozkoszować tą powieścią utwierdzając się w swoim spojrzeniu na świat. Nieważne kto po nią sięgnie, ma ona otworzyć oczy, pomóc czytelnikowi spojrzeć na otaczającą nas rzeczywistość bez zniekształceń, pozbawić złudzeń.

okładka książki

Willa - Magdalena Zimniak

Sięgnęłam po książkę i po pierwszych stronach zaczęłam się zastanawiać – w jaki sposób przebrnę przez kolejne trzysta stron książki? Nie pasował mi język, w jakim jest napisana, nie odpowiadało mi tempo akcji, ani profesor który zamyka żonę w piwnicy bo pomyliła Flauberta z Proustem i wizje jakich ona tam doświadcza. Po kilku kolejnych stronach zaczęłam marzyć żeby mój trzymiesięczny syn zapadł w sen zimowy, lub przynajmniej spał na tyle długo, bym mogła dokończyć lekturę bez zbędnych przerw.

okładka książki

Szepty - Marek Adamkowicz

Z każdą kolejną stroną wchodzimy głębiej w miasto. Adamkowicz zabiera nas na niezobowiązujący spacer po Gdańsku, swobodnie skręcając w kolejne uliczki, bez jasno określonego celu – miasto wciąga.

okładka książki

Tsatsiki i Tata Poławiacz Ośmiornic – Moni Nilsson

Czytelnicy, którzy mieli już okazję spotkać się z Tsatsikim, z zainteresowaniem sięgną po drugą część jego przygód. Nie tylko po to, by przyjemnie spędzić wieczór, lub, jak kto woli, wieczory z książką, czytając razem z dzieckiem i nie tylko po to, by dowiedzieć się, iż można mieć dwóch tatusiów. Tsatsiki i tata... to kolejna część przygód tego samego, małego, chłopca, którego pomysły są wciąż tak samo zaskakujące i świeże, jak w pierwszej części. Myli się jednak ten, kto w trakcie lektury choć przez moment pomyśli sobie, że zakończenie jest oczywiste … - to tylko pozory.

okładka książki

Subskrybuj zawartość